logo

Niektórzy rodzice dobrze sobie radzą w wychowaniu dzieci bez stosowania jakichkolwiek kar. Są również tacy, którzy uważają, że w pewnych sytuacjach, gdy zawiodły inne metody, kary są nieuniknione. Rodzice powinni wiedzieć, że małe dziecko ciekawe jest nieznanego mu świata i oczekuje od swoich opiekunów zaspokojenia wielu swoich żądań. Niestety, brak zrozumienia i świadomości istniejących zagrożeń powoduje, że dziecko niechętnie stosuje się do respektowania rodzicielskich zakazów.

Dziecięca osobowość kształtuje się pod wpływem wychowania rodziców. Zazwyczaj ciepła atmosfera panująca w domu, okazywanie serdeczności oraz uczuć sprawiają, że dziecko łatwiej akceptuje zakazy i na ogół stosuje się do nich. Niekiedy jednak - mimo dobrej atmosfery - zachowanie dziecka daleko odbiega od ogólnie przyjętych norm i rodzice zmuszeni są do ukarania go.

Psychologowie jednoznacznie twierdzą, że absolutnie niedozwolone i pozbawione sensu jest karanie malucha, który jeszcze niewiele rozumie. Oczywiście nie oznacza to, że dziecku należy na wszystko pozwalać, ale ciągłe zakazy ograniczają jego swobodę, a co za tym idzie – mogą prowadzić do stagnacji lub poważnego zakłócenia jego rozwoju. Najmłodszym dzieciom wystarczy niezadowolona mina mamy, jej stanowczy sprzeciw i odwrócenie uwagi malucha. W miarę dorastania dziecka przychodzi jednak moment, gdy słowny zakaz już nie jest wystarczający. Zdarza się, że jakakolwiek perswazja nie trafia do dziecka i nadal zachowuje się ono nieznośnie. W takich przypadkach wielu rodziców nie widzi innego wyjścia, jak po prostu ukarać dziecko. Dziecko wie doskonale, kiedy pozwala sobie na zbyt wiele, a jeśli rodzice przymykają oczy na jego zachowanie - będzie zachowywać się coraz gorzej. Ważne jest więc czytelne wytyczenie granic - co wolno a czego nie wolno. Wyznaczając je, rodzice muszą być jednak stanowczy i konsekwentni w ich przestrzeganiu. Bardzo często dorośli uważają, że karząc dziecko, wyrządzają mu krzywdę a z kolei dziecko odbiera karę jako brak uczuć ze strony rodziców. Należy jednak pamiętać, że stanowczość i konsekwencja nie wykluczają jednocześnie serdeczności, a dobre wychowanie wcale nie polega na rozpieszczaniu i pozwalaniu dziecku na wszystko. Wręcz przeciwnie, odczucia dziecka w takich przypadkach są zgoła inne - czuje się ono nieszczęśliwe i odnosi wrażenie, że rodzicom jest obojętne, co się z nim dzieje. Powody złego zachowania dziecka mogą być bardzo różne. Warto sobie uświadomić przynajmniej niektóre, a wówczas zrozumiemy, że karanie dziecka jest często pozbawione jakiegokolwiek sensu. Niekiedy wystarczy tylko zmienić swój sposób postępowania.


Karać mądrze


Karać mądrze oznacza, że:
- zastosowana kara nie powinna być skutkiem twojego zdenerwowania czy frustracji,
- nie należy karać zbyt boleśnie i upokarzać, często wystarczy odmówić dziecku jakiejś przyjemności,
- nigdy nie należy karać dziecka w obecności jego kolegów lub koleżanek,
- kara powinna następować bezpośrednio po przewinieniu,
- nie należy stosować kar cielesnych, uczą one jedynie, że większy i silniejszy ma przewagę,
- nie należy używać wobec dziecka gróźb,
- nie powinno obawiać się, że ukarane dziecko będzie na ciebie wściekłe, ono bowiem instynktownie wyczuwa, że masz dobre intencje.


Literatura:
M. Bogdanowicz - „Psychologia dziecka w wieku przedszkolnym”
S. Forward - „Toksyczni rodzice”
I. Krysztofowicz - „Wychowanie bez zazdrości"

Opracowała: Halina Mikołajczak