logo

Rozwój mowy jest procesem, w którym współgrają ze sobą czynniki biologiczne i społeczne. Jest o uwarunkowany genetycznie (uzależniony od wrodzonych właściwości człowieka), ale przebiega i jest możliwy jedynie w kontakcie z innymi ludźmi - ze środowiskiem społecznym.
 
Według Leona Kaczmarka w rozwoju mowy wyodrębnia się cztery okresy:[1]
 - okres melodii - do pierwszego roku życia; początkowo dziecko komunikuje się z dorosłymi za pomocą krzyku, w 2-3 miesiącu niemowlę zaczyna wydawać różne dźwięki - głużenie albo gruchanie - co nie jest jeszcze mowa, ale nieświadomym ćwiczeniem narządów artykulacyjnych; w drugiej połowie pierwszego roku życia występuje u dzieci gaworzenie, które jest również treningiem słuchu; z końcem tego etapu dziecko już dużo rozumie, spełnia proste polecenia, pojawiają się pierwsze proste wyrazy; rozwój mowy w tym okresie następuje równolegle z rozwojem fizycznym: fazie głużenia odpowiada umiejętność unoszenia głowy, gaworzeniu - umiejętność siadania, a pierwszym wyrazom - pozycja pionowa, stawanie.
- okres wyrazu - od pierwszego do drugiego roku życia; dziecko używa już właściwie wszystkich samogłosek oprócz nosowych, ze spółgłosek natomiast: p, b, m, t, d, n, k, s, czasem ć.
- okres zdania - od drugiego do trzeciego roku życia; w tym czasie mowa ulega dalszemu doskonaleniu; dziecko zaczyna budować zdania, początkowo proste, które później przechodzą w wypowiedzi dłuższe; pod koniec tego okresu mogą pojawić się już głoski: s, z, c, a nawet: sz, ż, cz, dż; nie zawsze jednak są one pełnowartościowe; często ze względu na małą sprawność narządów artykulacyjnych są zastępowane innymi, łatwiejszymi głoskami.
- okres swoistej mowy dziecięcej - od trzeciego do siódmego roku życia; mowa w dalszym ciągu się doskonali; następuje rozwój artykulacyjny; wzbogaca się zasób słownika, rozwija umiejętność budowania wypowiedzi.
 
Dziecko trzyletnie powinno już wymawiać wszystkie samogłoski oraz spółgłoski: p. b, m, f, w, ś, ź, ć, dź, ń, k, g, h, ł, d, n, l, t, j; mogą pojawić się już głoski: s, z, c, dz, a czasem: sz, ż, cz, dż; większość z tych głosek dziecko potrafi już wymawiać w izolacji, ale w mowie potocznej zastępuje je często głoskami łatwiejszymi pod względem artykulacyjnym.
U dziecka czteroletniego wymowa różni się pod względem dźwiękowym; utrwalają się głoski: s, z, c, dz; dziecko nie powinno juz ich zamieniać na ich zmiękczone odpowiedniki (ś, ź, ć, dź); pojawia się głoska r, choć jej brak nie powinien jeszcze niepokoić; głoski : sz, ż cz, dż dziecko zamienia jeszcze na: s, z, c, dz.
Mowa dziecka pięcioletniego powinna być już w zasadzie zrozumiała; dziecko potrafi już bezbłędnie powtórzyć: sz, ż, cz, dż; głoska r powinna być juz wymawiana, chociaż często dzieje się tak, że pojawia się ona w tym okresie.
Dziecko sześcioletnie powinno juz prawidłowo wymawiać wszystkie głoski.
 
Musimy jednak pamiętać o tym, iż każde dziecko rozwija się we własnym, indywidualnym tempie, a niewielkie opóźnienia w rozwoju mowy nie powinny być powodem do niepokoju.
Mówienie jest sprawnością, którą należy rozwijać i doskonalić. "Posługiwanie sie mową nie jest człowiekowi wrodzone, jest ono rezultatem uczenia się, szczególnie intensywnego w okresie dzieciństwa".[2]

Podstawowym środowiskiem rozwoju mowy jest rodzina. Proces ten przebiega w toku codziennych czynności, w sytuacjach związanych z czynnościami dnia powszedniego: jedzeniem, zabawą, pracami domowymi itd.
To rodzice od momentu narodzin dziecka są pierwszym i najważniejszym wzorem mowy, który dziecko będzie naśladowało.
Co zatem możemy robić, aby wspomagać dziecko w rozwoju mowy? Oto kilka wskazówek:
- mówmy do dzieci wyraźnie, używając zrozumiałego i prostego języka
- unikajmy zdrobnień i spieszczeń
- nie zmuszajmy dziecka do mówienia
- chwalmy za każdy przejaw aktywności słownej
- zadbajmy, aby dziecko miało kontakt z rówieśnikami (sprzyja to zdobywaniu nowych umiejętności językowych)
- śpiewajmy wspólnie z dzieckiem
- opowiadajmy i czytajmy dziecku bajki
- uczmy wierszyków, wyliczanek, rymowanek
- grajmy z dzieckiem w gry i zabawy językowe
- stwarzajmy okazję do wypowiadania na bliskie mu tematy, np. o tym, co wydarzyło się w przedszkolu; jako bajkę obejrzało lub wysłuchało itp.
- inicjujmy proste zabawy i ćwiczenia usprawniające narządy mowy, np. oblizywanie warg posmarowanych ulubionym dżemem, miodem lub kremem czekoladowym; zlizywanie budyniu z talerzyka; dmuchanie na gorącą zupę; liczenie zębów czubkiem języka; puszczanie bajek mydlanych; cmokanie; robienie dziubka; prychanie; kląskanie; nadmuchiwanie policzków; dmuchanie na wiatraczek; zdmuchiwanie kawałków papieru, piórek; nadmuchiwanie balonów itp.
- inicjujmy zabawy w naśladowanie różnych głosów, dźwięków, np. głosów zwierząt, pojazdów, zjawisk atmosferycznych itd.
- inicjujmy zabawy słowne, np. wyszukiwanie rymów i zdrobnień; wskazywanie przedmiotów, których nazwy rozpoczynają się określoną głoską; rytmiczny podział słów na sylaby; kończenie rozpoczętych zdań; wymyślanie zakończeń bajek, opowiadań itp.
- rozwiązujmy z dzieckiem zagadki
 
Literatura:
Chmielewska E., Zabawy logopedyczne i nie tylko, Kielce 1995.
Demel G., Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola, Warszawa 2012.
Okoń W., Nowy słownik pedagogiczny, Warszawa 2001.
www.osesek.pl

[1] G. Demel, Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola, Warszawa 2012, s.13.
[2] W. Okoń, Nowy słownik pedagogiczny, Warszawa 2001, s. 247.

Opracowała: Marta Majewska